Usprawiedliwiająca wiara

Mikuláš Török, 22.2.2009

1. Mojż. 15:1-6  Po tych wypadkach, doszło w widzeniu do Abrama słowo PANA, który mówił: Nie obawiaj się Abramie, Ja jestem tobie tarczą; twoja nagroda będzie bardzo wielką. 2 A Abram powiedział: PANIE, Boże, cóż mi możesz dać, kiedy ja schodzę samotnym? Zaś przyszłym władcą mojego domu jest Damasceńczyk - Eliezer. 3 Abram także powiedział: Przecież nie dałeś mi potomka; więc po mnie odziedziczy mój domownik. 4 Ale oto doszło go słowo PANA, który mówił: Nie on odziedziczy po tobie, ale ten, co wyjdzie z twojego łona, ten odziedziczy po tobie. 5 Potem wyprowadził go na pole oraz powiedział: Spójrz ku niebu oraz zlicz gwiazdy; czy potrafisz je zliczyć? Powiedział też do niego: Takim będzie twój ród. 6 Abram zaufał WIEKUISTEMU, a On poczytał mu to ku sprawiedliwości
 Rzymian 4:1-8  Co więc, powiemy, spotkało Abrahama, naszego przodka według cielesnej natury? 2 Bo jeśli Abraham został uznany za sprawiedliwego z uczynków - mógłby mieć chlubę, ale nie u Boga. 3 Bowiem co mówi Pismo? A Abraham uwierzył Bogu i zostało mu to policzone ku sprawiedliwości. I Mojżesza 15,6 4 Zaś temu, co się trudzi, zapłata nie jest liczona z łaski - ale z powodu długu. 5 A temu, co się nie trudzi, ale wierzy dzięki Temu, co uznaje bezbożnego za sprawiedliwego - jego wiara jest liczona ku sprawiedliwości. 6 Tak jak i Dawid mówi o dziękczynieniu człowieka, któremu Bóg liczy sprawiedliwość bez uczynków: 7 Bogaci, których bezprawie zostało darowane i których winy zostały przykryte; 8 bogaty mąż, którego grzechu Pan nie policzy. Więc to bogactwo jest tylko dla obrzezanych, czy i dla nieobrzezanych? Bo mówimy, że wiara została policzona Abrahamowi ku sprawiedliwości. 10 Zatem jakiemu Abrahamowi została policzona? Temu, który był w obrzezaniu, czy w nieobrzezaniu? Otóż, nie w obrzezaniu - ale w nieobrzezaniu. 11 I otrzymał dany przez Boga znak obrzezania - pieczęć sprawiedliwości z owej wiary, tej w nieobrzezaniu, aby stał się on ojcem wszystkich wierzących pośród nieobrzezanych, aż do zaliczeniu i im sprawiedliwości. 12 Ale też ojcem obrzezanych, nie tylko z powodu obrzezania; ale tych, co posuwają się śladami wiary naszego ojca Abrahama, tej w nieobrzezaniu.13 Bo Abrahamowi, czy też jego potomstwu, nie przez Prawo została dana obietnica, że jest on dziedzicem porządku - ale przez sprawiedliwość wiary.  Jakub 2: 21-26  Czyż Abraham, nasz praojciec, nie został uznany za sprawiedliwego gdy ofiarował na ołtarzu swojego syna Izaaka? 22 Widzisz, że wiara współpracowała z jego czynami i z powodu uczynków, wiara została urzeczywistniona. 23 Zostało też wypełnione Pismo, które mówi: A Abraham uwierzył Bogu i zostało mu to policzone ku sprawiedliwości oraz został nazwany przyjacielem Boga. I Mojżesza 15,6 24 Zatem widzicie, że człowiek jest uznawany za sprawiedliwego z uczynków, a nie tylko z wiary. 25 Podobnie też prostytutka Rachab, czyż nie z uczynków została uznana za sprawiedliwą, gdy przyjęła posłańców oraz oddaliła ich inną drogą? 26 Bo jak ciało bez ducha jest martwe, tak też wiara bez uczynków jest martwa. Hebr. 11:17-18  Z wiary ten doświadczany Abraham ofiarował Izaaka, a ofiarował jedynaka kiedy otrzymał obietnice. 18 Do niego zostało powiedziane: W Izaaku zostanie ci powołane potomstwo.  Ijob 19:25-27 Co do mnie, wiem, że mój wybawca żyje, i że nad prochem wzniesie się jako ostatni. 26 A następnie, kiedy ta moja skóra będzie roztoczona, jednak i uwolniony od ciała - ujrzę Boga. 27 Ujrzę Go sam, tak, zobaczą Go moje oczy, ale nie jako przeciwnika. W tęsknocie za tym zanikają w mym łonie moje nerki.

 

Słowa z Genesis (1M 15:1-6  ) są ogólnie znane. Abraham uwierzył temu, co mu Bóg obiecał, a Bóg na podstawie tego ogłosił go za sprawiedliwego. Lecz może człowiek stać się sprawiedliwym tylko dlatego, że uwierzył jednej konkretnej obietnicy? Można zostać sprawiedliwym na podstawie uwierzenia w Bożą obietnicę?   Nie.   W czwartym rozdziale Rzymian (Rzym 4:1-8) widzimy, że człowiek musi uwierzyć temu, że Bóg jest sprawiedliwy, a on sam grzesznikiem. Musi również uwierzyć temu, że człowiek w żaden sposób nie jest zdolny pozbawić się grzechu i przekonać przepaść między nim a Bogiem. Do tego należy wiara w Boże rozwiązanie – zbawienie bez skutków, z łaski. Nie dla naszych skutków, ale dlatego, bo Bóg nas kocha. O takiej wiarze pisze apostoł Paweł (Rzym 4), która prowadzi do usprawiedliwienia. I możemy śmiało powiedzieć, że właśnie taka była wiara, którą posiadał Abraham i dla której (nie tylko dla uwierzenia w obietnice i powiększeniu jego rodu) Bóg ogłosił go za sprawiedliwego.   Ijob mówi o tym, że będzie wzkrzeszony (Ijob 19:25-27). I mówi też o tym, kto go wzkrzesi: Odkupiciel, a więc Chrystus – ten, który był i jest żywy, aczkolwiek jego przybycie było dopiero kwestią przyszłości. Właśnie taka jest wiara, na którą Bóg reaguje i mówi Arahamovi: Tak, jesteś sprawiedliwym.   Abraham posiadał taką wiarę. Žadna inna wiara do usprawiedliwienia nigdy nie prowadziła, nie prowadzi i nie poprowadzi. Taka wiara produkuje skutki, które właśnie z niej wychodzą, a te skutki  na wiarę pokazują, aczkolwiek one same nie mogą przynieść zbawienia.    I dlatego wiara tylko w ziemskie obietnice (uzdrowienie, powodzenie itd.) do usprawiedliwienia nie wystarczy. Wiara w tę obietnicę jednak należy do owej sprawiedliwej wiary (Rzym 4:13).   Usprawiedliwiająca wiara więc wierzy, że Bóg jest sprawiedliwy, człowiek niedostateczny, grzeszny, ale że od wieków istnieje tu odkupiciel, który człowieka odkupił (w wypadku Ijoba i Abrahama brzmiało odkupienie w czasie przyszłym) i który go wzkrzesi w przyszłości.    To są niezbędne części wiary, poprzez którą człowiek jest usprawiedliwiony – kiedy coś z tego brakuje, to nie usprawiedliwiająca wiara. Tej wiarze i jej celowi nic nie dorówna. Budujmy i umacniajmy tę wiarę, żeby była żywa, rosnąca i aktywna.     
© Kościół Nowe Życie, wszystkie prawa zastrzeżone. Wszystkie opublikowane materiały chronione są prawem autorskim i korzystanie z nich możliwe jest wyłącznie za pisemną zgodą autora.