Co człowieku należy się

Mikuláš Török, 13.7.2008

 

Ezd 4:3 Lecz Zorobabel, Jozue i pozostali naczelnicy rodów izraelskich im odpowiedzieli: «Nie wolno wam razem z nami budować domu dla Boga naszego, ale my sami budować będziemy dla Pana, Boga izraelskiego, jak nam rozkazał Cyrus, król perski. 2 Par 26:18 Powstali przeciw królowi Ozjaszowi i powiedzieli mu: «Ozjaszu, nie do ciebie należy składanie ofiar kadzielnych Panu, lecz do kapłanów. Są oni synami Aarona, na to poświęconymi, aby składać ofiary kadzielne. Wyjdź z miejsca świętego, boś się sprzeniewierzył i nie przyniesie ci to chwały u Pana.Marek 2:23-24 23 Również stało się, że szedł on w szabat przez zboża, a jego uczniowie - idąc, zaczęli rwać kłosy. 24 A faryzeusze mu mówili: Dlaczego czynią w szabat, czego nie wolno czynić?

 

Popatrzmy na kilka miejsc Bożego słowa, które mają coś wspólnego. Ezd 4:3 - Izrael po powrocie z niewoli odnawia świątynię, a tutejsi obywatele pragną budować z nim. Przywódcy ludu izraelskiego nie zgadzają się z tym, bo przecież – tylko ludowi bożemu należy budować świątynię, innym nie. 2 Kron. 26:18 -  księdzowie mówią królowi Joziaszowi, że to on ma ofiarować Bogu – to przynależy tylko księdzom.  Mk 2:23-24 – uczniowie robili w sobotę coś, co w oczach faryzeuszy było złe lub nieodpowiednie. Te trzy miejsca Pisma łączy fakt, że niektóre rzeczy są odpowiednie, a niektóre nie. Jedno znaczenie pojęcia, że coś jest nieodpowiednie, że tego nie można robić – widzimy w reakcji faryzeuszy na zbieranie kłosów w sobotę. Drugie znaczenie nie dotyczy tego, czy to poprawne czy nie, ale wypowiada o tym, czy dana rzecz jest właściwa czy nie. Czy dana kwestia jest naszą sprawą czy nie. Zrozumienie tego, co nam się należy, ma wpływ na to, w jaki sposób człowiek wierzy, czego chce za pomocą wiary osiągnąć.  Człowiek może coś zyskać kilkoma sposobami. Jeden – zarobi sobie na to. To powszechne między ludźmi, ale co może człowiek dać wzamian za siebie? Co może Bogu zaoferować? Drugi- człowiek może coś zyskać za pośrednictwem daru. Człowiek nie ma roszczenia do niego i nie posiada go, dopóki nie jest obdarzony. Dar daje się lepiej wtedy, kiedy obdarzony nie prosi o niego, kiedy dany jest spontanicznie. Kiedy naprz. ktoś przyjaźni się z kimś tylko dlatego, by otrzymał prezent, to większością niczego nie otrzyma. Również Bóg obdarza spontanicznie. Dał nam naprz. dar łaski. Łaska nie była dana według ilości czy jakości naszych czynów, ale dlatego, że Bóg postanowił, że nam ją da. Bóg nie chce, żebyśmy naśladowali Go z powodu darów, ale oczekuje bezinteresowności. Bóg widzi, czy na Niego oczekujemy tylko z powodu darów czy z powodu sprawiedliwości. Lecz na darach nie można budować swojego życia. Swoje życie powinniśmy budować na tym, co nam się należy. A więc dalszym sposobem, jak człowiek może coś zyskać, to przyjęcie tego, co mu się należy. Wiarą pozyskujemy od Boga to, co nam się należy. Wiara to nie środek do tego, byśmy zyskali, co nam się nie należy- nie możemy przyswoić sobie niczego, co nam się nie należy. Rzeczy, które nam się należą, należą nam naprawdę. Popatrzmy na relację dzieci i rodziców. Dzieci chętnie dostają od rodziców dary, ale naprz. kolacja im się należy.To nie dar i dzieci nie odbierają tego jako daru. O ile rodzice pragną dać swoim dzieciom dar, to wymyślą coś ponad to, co dzieciom się należy. Dziecko nie dziękuje za coś, co musię należy, jakby był to dar. To niewłaściwe. Chrześcijanie czasami proszą o coś, co im się należy w taki sposób, jakby chodziło o dar. A niektóre księgi chrześcijańskie nawet tego uczą. Lecz to niewłaściwe. Człowiek modli się o coś, co mu się należy w inny sposób. Podobnie między sobą postępują ludzie. Człowiek nie może dać komuś czegoś, co mu się należy i chcieć, by odbierał to jako dar. To nieodpowiednie modlić się o codzienne opatrzenie tak, jakby chodziło o dar. Taki sposób to nie oznaka dojrzałości duchowej, lecz niezrozumienie swojej pozycji przed Bogiem. Trzeba wiarą i na podstawie zrozumienia przyjąć to, co nam w Bogu się należy. Można modlić się o dar, ale w taki sposób, że człowiek wie, że dana rzecz nie należy mu się. Lecz większość rzeczy, które zyskujemy, należy nam się - musimy przyjąć je wiarą (jak czytamy w ep. Piotra), ale należą nam się.Trzeba więc rozpatrywać Boże słowo, żeby człowiek wiedział, co mu się należy i żeby według tego zaczął postępować. Człowiek miałby w każdej dziedzinie życia znajdować to, co mu się należy - jaka służba, jaka pozycja itd. Kiedy człowiek żyje w tym, co właściwe dla niego, żyje mu się dobrze – wtedy łatwo być samym sobą. Wtedy człowiek może służyć drugim ludziom. Szukajmy w Bożym słowie, co nam się należy.   
© Kościół Nowe Życie, wszystkie prawa zastrzeżone. Wszystkie opublikowane materiały chronione są prawem autorskim i korzystanie z nich możliwe jest wyłącznie za pisemną zgodą autora.