Relacja z Bogiem według Saula

Mikuláš Török, 3.12.2006

1 Samuelowa 24:17-23  A gdy przestał Dawid mówić słów tych do Saula, rzekł Saul: A twójże to głos, synu mój Dawidzie? I podniósł-szy Saul głos swój, płakał. 18 I rzekł do Dawida: Sprawiedliwszyś ty niźli ja: boś ty mnie oddał dobrem, a jam tobie oddał złem. 19 Tyś zaiste okazał dzisiaj, żeś mi uczynił dobre: bo choć mię podał Pan w rękę twoją, przecięć mię nie zabił.
20 Izaż znalazłszy kto nieprzyjaciela swego, wypuści go na drogę dobrą
? niechajżeć Pan dobrym odda za to, coś mi dziś uczynił. 21 A teraz oto wiem, że zapewne będziesz królował, a ostoi się
w ręce twojej królestwo Izraelskie. 22 Przetoż proszę, przysięż mi przez Pana, że nie wygubisz nasienia mego po mnie, i nie wytracisz imienia mego z domu ojca mego. 23 A tak przysiągł Dawid Saulowi. I odszedł Saul do domu swego, a Dawid i mężowie jego poszli na miejsca obronne.

 1 Samuelowa 26:21-25 Tedy rzekł Saul: Zgrzeszyłem. Wróćże się, synu mój Dawidzie, boć już nic złego nie uczynię więcej, ponieważ droga była dusza moja w oczach twoich dnia tego, otom głupio uczynił, i zbłądziłem nader bardzo. 22 A odpowiadając Dawid rzekł: Oto włócznia królewska, niech sam przyjdzie kto ze sług i weźmie ją. 23 A Pan niech odda każdemu sprawiedliwość jego, i wiarę jego. Albowiem podał cię dziś Pan w ręce moje, alem niechciał ściągnąć ręki mojej na pomazańca Pańskiego. 24 Przetoż jako dziś poważona była dusza twoja
w oczach moich, tak niech będzie poważona dusza moja w oczach Pańskich, a niech mię wyrwie Pan ze wszego ucisku. 25 I rzekł Saul do Davida: Błogosławionyś ty, synu mój Dawidzie, tak czyniąc dokażesz, a tak się zmacniając, mocnym będziesz. Odszedł potem Dawid w drogę swą,
a Saul się wrócił na miejsce swoje.
 
Psalm 3:1-9 Psalm Dawidowy, gdy uciekał przed Absolonem, synem swoim. 2 Panie, jako się namnożyło nieprzyjaciół moich! Wiele ich powstaje przeciwko mnie. 3 Wiele ich mówią o duszy mojej: Niemać ten ratunku od Boga. Sela. 4 Ale ty, Panie, jesteś tarczą moją, chwałą moją
i wywyższającym głowę moją. 5 Głosem swym wołałem do Pana, a wysłuchał mnie z góry świętej swojej. Sela. 6 Jam się układł i zasnąłem, a ocuciłem się, bo mnie Pan podpierał. 7 Nie ulęknę się wiele tysięcy ludu, którzy się na mnie zewsząd zasadzili. 8 Powstań, Panie! Wybaw mnie, Boże mój! albowiemś ty uderzył w lice wszystkich nieprzyjaciół moich, a zęby niezbożników pokruszyłeś. 9 Od Pana jest wybawienie, a nad ludem twoim błogosławieństwo twoje. Sela.
Saul miał bardzo rozdwojoną relację ze swoim byłym ulubieńcem, a później następcą tronu izraelskiego Dawidem. Saul kochał Dawida, ale kiedy stwierdził, że Dawid posiada namaszczenie od Boga, to, które pierwotnie otrzymał on sam, nie potrafił tego zaakceptować i dlatego postanowił go zabić, pomimo tego, że jego obecność była dla niego błogosławieństwem.  Stosunek Saula do Dawida był pełen sprzeczności do tego stopnia, że nienawiść, która gnała go wprzód w celu fizycznej likwidacji Dawida, parę razy nagle zmieniła się i Saul mówił do Dawida z szacunkiem i miłością (1Sam 24:17-23, 1Sam 26:21-25). Jednak w krótkim czasie znowu wróciła do niego nienawiść i prześladowanie rozpoczęło się na nowo.  Relacja Saula z Dawidem reprezentuje też jego relację z Bogiem. Saul kochał Boga i na Jego zlecenie i pod Jego kierownictwem wykonał szereg doniosłych i mężnych czynów. Ale jego rozdwojony duch nie potrafił żyć z Bogiem ani działać według Jego słowa trwało. Dlatego też stracił namaszczenie, a to z kolei otrzymał Dawid.  Podobną do Saula relację z Bogiem mają ludzie i w czasach dzisiejszych. Żyją z Nim, mówią, że Go kochają (myślą, że tak naprawdę jest), ale co chwila odwracają się od Niego, stają w opozycji wobec Niego. Wystarczy parę niepowodzeń w życiu albo złe okoliczności, które widzą koło siebie, żeby Boga odrzucić. Na przykładzie Dawida widać, że na przekór niepowodzeniom i trudnościom (nie tylko Saul usiłował o jego życie) nigdy Boga nie odrzucił i zawsze Go wywyższał. W tym wszystkim podkreślał Bożą miłość wobec siebie i swoją miłość wobec Niego (Ps 3:1-9). Również Dawid – tak samo jak Abraham czy Mojżesz i dalsi mężowie – czas od czasu zawiedli. Ale w przeciwieństwie do Saula nie zgubili swego namaszczenia, ale napełnili je tak, jak tylko było to możliwe. Działo się tak dlatego, bo ich relacja z Bogiem była stała, a nie rozdwojona tak jak w wypadku Saula. Ponadto wierzyli, że Bóg nie spowodował niczego z tego, co przytrafiło im się podczas życia. Przeciwnie – byli pewni, że Bóg zawsze miał dla nich przygotowane tylko to najlepsze, że zawsze stał po ich stronie i że zawsze mogli na Niego liczyć.  Relacja z Bogiem według Saula jest zła, zakłóca dobre życie z Bogiem albo zupełnie je uniemożliwia. Jaka jest tego przyczyna? Gdzieś w głębi serca człowiek przysądza Bogu winę za jego osobiste niepowodzenia, za złe rzeczy w życiu, wątpi co do Jego miłości wobec siebie. Takie nastawienie trzeba odrzucić, pokutować, potem życie z Bogiem będzie i na przekór przeszkodom (pewne przeszkody do życia z Bogiem należą) radosne, łatwe i dobre.         
© Kościół Nowe Życie, wszystkie prawa zastrzeżone. Wszystkie opublikowane materiały chronione są prawem autorskim i korzystanie z nich możliwe jest wyłącznie za pisemną zgodą autora.